Marzenia! Tak to one nas prowadzą, jeśli tylko mamy odwagę , aby poczuć je w sobie. Moja mapa marzeń każdego dnia z zielonym spojrzeniem spaceruje. Bez nich byłabym pędzącym kimś za niczym, albo nawet nikim, kto usiłuje znaleźć coś.
Ja tak nie pragnę swoich chwil spędzać. Jedna z dróg ,z mojej prywatnej mapy , którą w sobie noszę od samego poczęcia, pozwoliła mi znaleźć "Bajki z lasu"
Gorsety i suknie, które w tych bajkach grają powstają z tego co Las sam oddaje, a brzozy piękno obudzić raz jeszcze na kobiecie niezwykłej to jest magia. Mam wielkie szczęście ,że bajki płyną swoim rytmem!!!
Tak czuję. Po pierwsze tworzenie dla Grażyny było przetkane niezwykłą muzyką i radosne serducho do tych dźwięków tańcowało. Cieszyło mnie również przeogromnie, że kobieta , która tak czuje świat i każdy jego najmniejszy okruch celebruje z ogromną radością w tym z lasem wyczarowanym gorsecie wystąpi na jednej ze stronic kalendarza ***Pisząc te słowa uśmiecham się bardzo*** Szum wiatru , wierny mój towarzysz ma szczęście dopieszczać swymi leśnymi mruczankami obrazy utkane z dźwięków , które płyną tutaj z Trójki. Spoglądam na moją mapę- niezwykle zakręcone drogi, jak wiele ich!! To cieszy moją wietrzną naturę, a wiatr, który tak często moje myśli porywa do twórczego nieokiełznania mam nadzieję będzie przewracał kartki w tym niezwykłym kalendarzu.
w gorsecie z kory brzozy-Grażyna Dobroń
****dziękuję z całego serducha Tobie, że obudziłaś na sobie Bajkę z lasu****
Jej... jaki cudny gorset na zacnej postaci z bajki z lasu. Pozdrawiam obie! :)
OdpowiedzUsuńGrażyna jest niezwykła! Wiesz takie osoby jak ona budzą Bajki z lasu do życia. Zdjęcie można znaleźć w kalendarzu Trójki, który został wydany z okazji 50 lecia!!!
OdpowiedzUsuńGrażyna Grażyną, ale gorset i sposób, w jakim piszesz o tym... jeszcze chwila, jeszcze moment i porywam Cię do Szklarskiej!
OdpowiedzUsuńCudownie-z chęcią polecę do Szklarskiej!!!:)
Usuń